wtorek, 9 sierpnia 2016

Czekoladowe babeczki w wiśniami

Te babeczki to moja wesoła twórczość podczas ostatniej soboty. Mając w głowie to, że dla serka mascarpone znajdującego się w mojej lodówce kończy się już termin postanowiłam stanąć na wysokości zadania i za cel priorytetowy obrałam sobie przygotowanie jakiegoś deseru z mascarpone w roli głównej. W tej samej chwili naszło mnie również na czekoladę wtedy też postanowiłam, że zrobię tarteletki wypełnione pysznym kremem a na wierzchu będzie jeszcze 'coś' tym 'cosiem' okazały się wiśnie, które figlarnie łypały na mnie z woreczka w szufladzie zamrażarki. Pomyślałam ok, będzie na bogato i pysznie! Tak powstały właśnie babeczki, na które przepis poniżej.

Korpusy polecam upiec wcześniej i zostawić w otwartej przestrzeni żeby troszkę zmiękły w innym razie deser będzie zarezerwowany dla ludzi o mocnych zębach ;) Karmelizowane wiśnie, które postanowiłam wyczarować okazały się pyszne i do tego niezbyt skomplikowane więc po raz kolejny potwierdza się moje twierdzenie, że niektóre z nazw, które programy kulinarne kreują na niezwykle wysublimowane i owiane dozą luksusu są super proste niczym pszaśna bułka z masłem! Niech żyje wieś! ;)


Składniki:


Kruche ciasto na babeczki:


100g masła
200g mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 jajko
2 łyżki cukru


Krem:

200g serka mascarpone
100g białek czekolady
skórka otarta z 1 cytryny


Karmelizowane wiśnie:
1 łyżka masła
2 łyżki brązowego cukru
20dag wydrylowanych wiśni (wraz z sokiem, który puszczą)
1 kieliszek likieru amaretto


Z podanych składników zagnieść ciasto, zawinąć w folię i odstawić na 1h do lodówki.
Po tym czasie natłuszczone foremki wylepić ciastem, gęsto ponakłuwać aby babeczki równo urosły.
Piec w 180stopanich ok.20-30 min.
Przestudzić, najlepiej zostawić na noc.


Serek mascarpone lekko ubić cienką strużką dodawać roztopioną białą czekoladę, na koniec dodać skórkę otartą z cytryny i całość wymieszać.
Nakładać porcję kremu do babeczek.
Wypełnione babeczki wstawić na kilka godzin do lodówki.
Cukier wraz z masłem rozpuścić na patelni, chwilę podsmażyć aby zaczął się karmelizować, dodać wiśnie i amaretto, podsmażać do czasu ażwiśnie zaczną gęstnieć a likier odparuje.
Jeszcze ciepłe wiśnie nakładać na krem. Podawać od razu. Można udekorować listkiem mięty.

1 komentarz:

Printfriendly